Smerfecia |
Wysłany: Pią 22:35, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
Owszem... Sabat narodzi sie na nowo W przyszlosci.
Jakby to powiedziec. (moj brat byl/jest w Sabacie/Desperados to wiem ^^)
Sabatnikom nie wiodlo sie ostatnio najlepiej... W ST notorycznie ladowali po prawej stronie(doktorek, human, avalon...)... Po zezlomowaniu kolejnej osoby z czolówki (lolomido-top50 we flotach) stwierdzili, ze w ich sojuszu cos jest nie tak!
Poniewaz byl to juz wiekowy sojusz, czesc osob grala jedynie z przyzwyczajenia...
Avalon i poniektorzy zaczeli sobie pozwalac na odwiedziny na konto raz na 4 dni by wydac ewentualnie nieco surki! A jak to mowia wróg nie spi... I floty poszly na zlom...
Gdy imie Sabatu bylo juz niezle zszargane zdecydowali sie nie ryzykować dalszych zlomowań... Rozwiazali sojusz, a na jego miejsce powstał Desperados [DESPERAD]. Dawni czlonkowie Sabatu, ktorzy wyrazaja chec i wole dalszej gry wstepuja do tego sojuszu.
Jest to przejsciowa nazwa. Gdy tylko poprawi sie ich sytuacja najprawdopodobniej sojusz sie odrodzi i znow zobaczymy gdzies w czołowce nazwe "Sabat" ^^
P.S. Warto dodac, ze w Sabacie z powodu ciezkiej sytuacji były wewnatrzne kłotnie, ktore doprowadziły do wykruszenia sie ilosci graczy. Jeszcze przed rozwiazaniem odeszła m.in. Sara, Lone Wolf (Wolfus), Soul (tajniak pl)... |
|